Dzisiaj znów rozpoczynamy nowy tydzień - szkoły, pracy, nowych doświadczeń. A żeby w tym natłoku nowych wyzwań znaleźć czas na odrobinę przyjemności zaglądam rano do kuchni gotuję jaglankę na mleku, przez chwilę nasycam się zapachem ciepłego mleka i już uśmiechnięta obieram owoce i szukam w szafkach bakalii...
A po takim śniadaniu spokojnie mogę ruszać do szkoły... :)
nie ma nic lepszego od owocow z wlasnej dzialki! :)
OdpowiedzUsuńa ta jaglanka wyglada oblednie!
jak pysznie wygląda *.* uwielbiam śliwki i jabłka, pycha!
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja. idelane połączenie smaków ;D
OdpowiedzUsuńnie dośc że pyszne składniki to jeszcze tak ładnie podane, za każdym razem zachwycam się ładnie podanymi kaszkami / owsiankami / jaglankami, bo mi zawsze wychodzą mało estetyczne paciaje ;p
OdpowiedzUsuńGdybym tak miała swoją działkę i owoce... Całe szczęście moja babcia ma ogród, gdzie mogę zbierać witaminki prosto z drzewa :)
OdpowiedzUsuń